Dnia 14 marca w naszej szkole odbyło się spotkanie z panem Pawłem, który w listopadzie ubiegłego roku wyjechał do Afryki (dokładniej do Ugandy) jako misjonarz, by pomóc potrzebującym mieszkańcom, a także wspomóc tamtejszą szkołę.
Uganda jest jednym z najuboższych państw świata, dlatego właśnie tam potrzebna jest pomoc, w szczególności dzieciom, które najczęściej są porzucane bądź wychowywane tylko przez matkę.
Spotkanie było zorganizowane dla całej społeczności szkolnej włącznie z chętnymi rodzicami. Pierwsze, odbyło się o godz. 1040 dla przedszkola i klas I-III, a drugie o godz. 1130 dla klas IV-VI i gimnazjum.Uczniowie i nauczyciele mogli poznać bliżej ten afrykański kraj, a dzięki zdjęciom i krótkim filmom – zobaczyć realne warunki, w jakich żyją mieszkańcy. Pan Paweł opowiedział historie, które wydarzyły się w trakcie jego pobytu w Ugandzie. Niektóre z nich były naprawdę smutne i przerażające, inne – powodowały uśmiech i rozbawienie. Spotkanie zostało wzbogacone o autentyczne zdjęcia, filmy, prezentację multimedialną, muzykę afrykańską oraz różne gadżety przywiezione z Ugandy. Były to m.in. bongosy (bębny afrykańskie), trzcina cukrowa, kapelusz safari, ugandyjskie pieniądze. Każdy mógł obejrzeć, dotknąć interesujący go przedmiot czy zadać pytanie.
Uczniowie zobaczyli również jak wygląda szkoła w Ugandzie z zewnątrz i wewnątrz, jakie jest wyposażenie poszczególnych pomieszczeń szkolnych m.in. gabinetu dyrektora. Dowiedzieli się również, jakie jedzenie jest na co dzień spożywane w Ugandzie, co jest przysmakiem mieszkańców.
Ponadto Pan Paweł opowiedział o okropnej biedzie, owadach, których jest tam mnóstwo i które są niebezpieczne dla człowieka. Są to m.in. termity, które wręcz zjadają domy (lepianki, domy z gliny).
Spotkanie było połączone ze zbiórką pieniędzy, które zostaną przeznaczone dla szkoły w Ugandzie, aby zakupić dzieciom potrzebne podręczniki, przybory i ubrania. Zbiórka polegała na sprzedaży ciasta, rogalików, muffinów oraz kanapek. Można było również spróbować ugandyjskiej herbaty czy koreczków z mango, bananem i awokado.
Podczas spotkania wszyscy przenieśli się na chwilę do Afryki i wspólnie przeżywali afrykańską przygodę.